sobota, 27 sierpnia 2016

Oleśnica

Jako miłośniczka sagi husyckiej Sapkowskiego nie mogłam sobie odmówić wizyty w Oleśnicy. Choć raczej trudno było się wczuć w średniowieczny klimat z powodu "potworków" w stylu sklepu "stokrotka" czy bloków z wielkiej płyty w bezpośrednim sąsiedztwie rynku. Uratował nas Festiwal, dzięki któremu było wesoło i kolorowo, trochę mogliśmy się poczuć jak podczas dni targowych.








Byczyna

Niestety nie trafiliśmy na żaden turniej rycerski i atmosfera w Grodzie była raczej senna. Najbardziej podobały mi się dziczki przechadzające się w pobliskim lasku które można było niemal głaskać.
Sama Byczyna równie senna ale urocza. 













wtorek, 23 sierpnia 2016

Wrocław ZOO

Zachęceni przez Beatę i Jurka postanowiliśmy odwiedzić Wrocławskie Afrykanarium. Zgodnie stwierdziliśmy że jest to najładniejsze Zoo w jakim byliśmy, choć należy tutaj dodać że jakoś wiele ich nie mamy w swoich podróżach obejrzanych.
Z serii spotkaj znajomych na końcu świata, pozdrawiamy Kingę Adama Marcela i Zosię:)
Moje ulubione zwierzęta to oczywiście kozy:)

























poniedziałek, 1 sierpnia 2016

BRENNA

Brenna jak co roku:)
Odkąd pojawił się Staś na nowo odkrywam to miejsce. Cieszę się każdą rzeczą która oddala tutaj od cywilizacji. Ropuchą która mieszka pod ławeczką, kijankami w studni, z której wodę trzeba nosić, chrobotem popielic urządzajacych sobie nocne harce, ciemną, ciemną nocą, brakiem drogi dojazdowej, strumykiem za domkiem i każdym kamieniem każdą trawką, która powoduje że czuję się częścią natury, którą można tutaj poczuć jakoś pełniej.